Rozważania o śmierci w ikonografii
Fundamentem czci, jaką obdarza święte obrazy Kościół prawosławny, jest dogmat Boskiego Wcielenia, czyli misterium Poczęcia i Narodzenia Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Przedstawiając człowieczeństwo Syna Bożego, który w konkretnym miejscu i czasie „przyoblekł się w purpurę ludzkiego ciała”, ikona jednoznacznie wskazuje na boskie pochodzenie człowieka. Wszelkie próby ujmowania ludzkiego bytu inaczej niż przez pryzmat konstytuującego go „Bożego obrazu” (Rdz 1, 27) będą z góry obarczone błędem, nieprawdziwe i w rezultacie skazane na niepowodzenie. Do głoszenia tej Dobrej Nowiny – Ewangelii o niezniszczalnej obecności obrazu Bożego w człowieku – powołana jest osoba pisząca ikonę. Sztuka, a raczej łaska (gr. charis) pisania ikon, jest bowiem szczególnego rodzaju Bożym działaniem w człowieku, którego rękę prowadzi sam Bóg i kreśli nią zaproszenie skierowanego do każdego, aby „stał się on bogiem, ponieważ sam Bóg stał się człowiekiem” (święty Ireneusz z Lyonu, święty Atanazy z Aleksandrii i święty Bazyli Wielki).